Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Frey
bogini
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świątynia Frey w Guard.
|
Wysłany: Pon 16:28, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
#po kilku godzinach wóz z Janem i Sir Keldornem znowu pojawili się na trakcie do Świątyni. Jan skierował wóz w kierunku stajni#
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Frey
bogini
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świątynia Frey w Guard.
|
Wysłany: Pon 16:32, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
#Jan otwarł szybko bramę Świątynną i wprowadził Keldorna do środka, a potem udali się w drogę do pokoju wojownika#
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sir Keldorn
Władca Wojowników Nocy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Połudnowe krańce gór Garoth
|
Wysłany: Pon 16:46, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
- Dziękuję Janie za pomoc...*uśmiechnął się* - Czuję się już dużo lepiej...
- Możesz mnie już puścić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Frey
bogini
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świątynia Frey w Guard.
|
Wysłany: Pon 16:48, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
#Jan skłonił się nisko# - Gdybyś panie czegoś potrzebował, to wystarczy krzyknąć #po tych słowach oddalił się w kierunku kuchni#
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sir Keldorn
Władca Wojowników Nocy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Połudnowe krańce gór Garoth
|
Wysłany: Pon 16:51, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
- Zgłodniałem... *uśmiechnął się* - Czas coś zjeść...*pomyślał i udał się do jadalni*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Frey
bogini
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świątynia Frey w Guard.
|
Wysłany: Wto 8:22, 24 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
*szła długim holem trochę zaspana i właśnie podążała do kuchni, aby wydać dyspozycję Janowi. Miała na sobie długą, białą koronkową koszulę na ramiączkach i z delikatnym prześwitem*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sir Keldorn
Władca Wojowników Nocy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Połudnowe krańce gór Garoth
|
Wysłany: Wto 8:30, 24 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
*wszedł na hol i zobaczył idącą Frey* - Jest taka piękna...*westchnął tylko bo przypomniał sobie co niesie w serwecie* -Co robić...ale wpadłem...*przypomniał sobie, że w holu jest gobeli ruszył w jego kierunku i schował się za nim mając nadzieję, że Frey przejdzie obok i nic nie zauważy...*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Frey
bogini
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świątynia Frey w Guard.
|
Wysłany: Wto 8:46, 24 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
*szła przecierając zaspane oczy, nikogo nie było w holu, postanowiła więc, że najpierw otworzy bramę Świątynną i zaczerpnie świeżego powietrza. Poszła więc do bramy, otwarła ją i usiadła na Świątynnych schodach. Powietrze było żeśkie i tak ciepłe, że aż przymknęła oczy z rozkoszy*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sir Keldorn
Władca Wojowników Nocy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Połudnowe krańce gór Garoth
|
Wysłany: Wto 8:49, 24 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
*gdy zauważył, że Frey zawróciła wyszedł z pod gobelinu, a kurz który się tam zajdował sprawił, że musiał sobie kichąć dość głośno...*- No to teraz już wpadłem...*pomyślał i ruszy w kierunku schodów, z tyłu trzymając serwetę...*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Frey
bogini
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świątynia Frey w Guard.
|
Wysłany: Wto 8:56, 24 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
*siedziała na Świątynnych schodach rozkoszując się ciepłem poranka. Słońce grzało, a ona postanowiła opuścić delikatnie koszulkę z ramion. Siedziała w samym wejściu, więc nikt nie mógł niezauważony przejść obok niej*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sir Keldorn
Władca Wojowników Nocy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Połudnowe krańce gór Garoth
|
Wysłany: Wto 9:02, 24 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
*idąc do schodów zauważył siedzącą Frey i jej piękne ramiona. Wiedząc, że musi się z nią spotkać. Po cichutku kucnął za nią i delikatnie pocałował jej ramiona...*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Frey
bogini
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świątynia Frey w Guard.
|
Wysłany: Wto 9:05, 24 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
*zaskoczona, aż podskoczyła, odwróciła się i uśmiechnęła do niego promiennie, lecz nagle jej wzrok padł na zawiniątko, które trzymał w rękach. Zrobiła zdziwiona minę, czekając na wyjaśnienia*
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Frey dnia Wto 9:14, 24 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sir Keldorn
Władca Wojowników Nocy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Połudnowe krańce gór Garoth
|
Wysłany: Wto 9:09, 24 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
*spojrzał na nią, a później na zawiniątko. Uśmiechnął się..Chwycił ją za rękę i tak ją trzymając ruszył z nią na rozległe tereny zielone za karczmą...* - Chodź Frey...Potańczymy dziś na trawie rosą pokrytą...*roześmiał się wciąż myśląc jak się pozbyć zawiniątka*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Frey
bogini
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świątynia Frey w Guard.
|
Wysłany: Wto 9:15, 24 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
*spojrzała jeszcze bardziej zdziwiona, ale mocno trzymana przez niego za rękę, ruszyła posłusznie traktem w kierunku łąki za karczmą*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Frey
bogini
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świątynia Frey w Guard.
|
Wysłany: Wto 14:03, 24 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
#Jan wyszedł przed Świątynię i rozejrzał się wokoło# - Jak dobrze, że moja pani nie była w Galimorze, gdy stało się to nieszczęście. Tutaj przynajmniej jest bezpieczna #stał tak i patrzył na to co stworzyła bogini i czuł jak rozpiera go radość#
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|