Forum Świątynia Frey - Miejsce Wytchnienia i Odpoczynku Strona Główna Świątynia Frey - Miejsce Wytchnienia i Odpoczynku
Witaj w Guard. Tutaj każdy jest mile widziany
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Witaj w łaźni...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Świątynia Frey - Miejsce Wytchnienia i Odpoczynku Strona Główna -> Łaźnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sir Keldorn
Władca Wojowników Nocy



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Połudnowe krańce gór Garoth

PostWysłany: Czw 14:16, 11 Sty 2007    Temat postu:

*uśmiechnał się*-Ja sam się umyję...*wziął mydło i zaczął myć jej plecki drapiąc je delikatnie. Jego dłonie wykonywały te czynności sprawnie i delikatnie*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frey
bogini



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świątynia Frey w Guard.

PostWysłany: Czw 14:24, 11 Sty 2007    Temat postu:

*gdy poczuła jego ręce na swym ciele jęknęła cichutko, a potem po całym jej ciałku przeszedł rozkoszny dreszczyk, a drapanie tylko go wzmocniło*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir Keldorn
Władca Wojowników Nocy



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Połudnowe krańce gór Garoth

PostWysłany: Czw 14:27, 11 Sty 2007    Temat postu:

*uśmiechnął się, myjąc dalej jej ciało. Jego dłonie staranie ją myły, do czasu aż wszystko zostało umyte*-Myślę, że jesteś już czyściutka...-Teraz pozwól bym ja się umył, a później wyjdziemy już z basenu bo woda się zimna robi...*uśmiechnął się do niej*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frey
bogini



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świątynia Frey w Guard.

PostWysłany: Czw 14:44, 11 Sty 2007    Temat postu:

- Na pewno nie chcesz, bym Cię umyła?... *zapytała z dziwnym błyskiem w oczach i zaczęła się do niego niebezpiecznie zbliżać*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir Keldorn
Władca Wojowników Nocy



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Połudnowe krańce gór Garoth

PostWysłany: Czw 14:46, 11 Sty 2007    Temat postu:

-Nie...-Chcę sam się umyć Freyjciu...*uśmiechnął się*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frey
bogini



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świątynia Frey w Guard.

PostWysłany: Czw 15:33, 11 Sty 2007    Temat postu:

- No dobrze, już dobrze... *uśmiechnęła się do niego promiennie, a potem usiadła na brzegu baseniku i z kielichem wina w ręku przyglądała się jego poczynaniom*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir Keldorn
Władca Wojowników Nocy



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Połudnowe krańce gór Garoth

PostWysłany: Czw 15:36, 11 Sty 2007    Temat postu:

*namydlił swoje ciało i bardzo sprawnie się umył. Spojrzął wówczas na nią z uśmiechem*-Zimno mi trochę więc może już wyjdziemy...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frey
bogini



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świątynia Frey w Guard.

PostWysłany: Czw 15:58, 11 Sty 2007    Temat postu:

*zaśmiała się, wstała z brzegu i podeszła do ławeczki z której wzięła i założyła na siebie czerwony, jedwabny porannik po czym wzięła do ręki ręcznik i podeszła znowu do brzegu* - To wychodź kochany, bo mi się jeszcze zaziębisz... *wyciągnęła w jego kierunku ręcznik*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir Keldorn
Władca Wojowników Nocy



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Połudnowe krańce gór Garoth

PostWysłany: Czw 16:06, 11 Sty 2007    Temat postu:

*wyszedł z basenu i owinął się podanym przez nią ręcznikiem. Spojrzał na nią i się zaczerwienił*-Niedobra zołza...*odparł*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frey
bogini



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świątynia Frey w Guard.

PostWysłany: Czw 16:17, 11 Sty 2007    Temat postu:

*nosek słodko zmarszczyła, a potem nagle język mu pokazała* - Słodki Ogruś, słodki... zaśmiała się*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir Keldorn
Władca Wojowników Nocy



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Połudnowe krańce gór Garoth

PostWysłany: Czw 16:21, 11 Sty 2007    Temat postu:

*uśmiechnął się do niej i na ręce wziął*-Teraz zaniosę Cię do sypialni i pozwolę aby ogień kominka nas ogrzał...*powiedział to i ruszył z nią w kierunku sypialni*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frey
bogini



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świątynia Frey w Guard.

PostWysłany: Czw 16:23, 11 Sty 2007    Temat postu:

*zachichotała radośnie i zarzuciła mu ręce na szyję* - Więc mnie nieś, jeno gdzieś nie upuść... *pocałowała go czule w policzek*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir Keldorn
Władca Wojowników Nocy



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Połudnowe krańce gór Garoth

PostWysłany: Czw 16:25, 11 Sty 2007    Temat postu:

*ruszył więc z nią do sypialni, krokiem spokojnym aby nic się im nie stało*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shievan Khai
Dziedzic Ansa TanerAkh



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:16, 05 Lut 2007    Temat postu:

*Wszedł do pomieszczenia, rozebrał się szybko i zanurzył się w gorącej wodzie. Wziął kostkę mydła i zaczął zmywać z siebie krew i zmęczenie. Kiedy skończył, wyciągnął się jak długi w wannie i zamknął oczy.*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shievan Khai
Dziedzic Ansa TanerAkh



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:25, 07 Lut 2007    Temat postu:

*Starczy, bo się rozpuszczę.*Mruknął pod nosem i wylazł z balii. Wytarł się, ubrał i opuścił łaźnię.*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Świątynia Frey - Miejsce Wytchnienia i Odpoczynku Strona Główna -> Łaźnia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5
Strona 5 z 5

Skocz do:  

Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin