Forum Świątynia Frey - Miejsce Wytchnienia i Odpoczynku Strona Główna Świątynia Frey - Miejsce Wytchnienia i Odpoczynku
Witaj w Guard. Tutaj każdy jest mile widziany
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zaczarowany Las mylący ścieżyny...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Świątynia Frey - Miejsce Wytchnienia i Odpoczynku Strona Główna -> Las obok Świątyni
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tristian
duch



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruiny zamku opodal świątyni

PostWysłany: Czw 22:58, 15 Mar 2007    Temat postu:

#Wielki wilkołak wciągnął mocno powietrze nozdrzami. Rozejrzał się, i gestem uciszył mężczyznę# Ktoś raczył nas odwiedzić. Eh, twoja dysputa z tym człowiekiem była trochę nazbyt burzliwa. #Głos miał zaskakująco... ludzki. Nawet uprzejmy. Spojrzał w stronę gdzie stali Keldorn i Freyja, choć nie mógł ich zobaczyć.# Chodźcie, po co te podchody?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir Keldorn
Władca Wojowników Nocy



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Połudnowe krańce gór Garoth

PostWysłany: Czw 23:01, 15 Mar 2007    Temat postu:

*wyprostował się i wyszedł z zarośli stając naprzeciw ich, trzymając opuszczoną broń*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tristian
duch



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruiny zamku opodal świątyni

PostWysłany: Czw 23:08, 15 Mar 2007    Temat postu:

#Uśmiechnął się prezentując szereg ostrych jak nóż kłów# Czy nie można było tak od razu? Przykro mi, ale chyba będę musiał was zabić... chyba że widzicie inną opcję?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frey
bogini



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świątynia Frey w Guard.

PostWysłany: Czw 23:09, 15 Mar 2007    Temat postu:

*wyszła cichutko za mężem, a potem stanęła za jego plecami oddychając nierówno i szybko*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir Keldorn
Władca Wojowników Nocy



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Połudnowe krańce gór Garoth

PostWysłany: Czw 23:55, 15 Mar 2007    Temat postu:

*spojrzał na niego*-Jaka jest cena abyśmy mogli go odzyskać?*zapytał*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frey
bogini



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świątynia Frey w Guard.

PostWysłany: Pią 0:39, 16 Mar 2007    Temat postu:

*stała za plecami męża, bojąc się nawet odetchnąć głębiej*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tristian
duch



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruiny zamku opodal świątyni

PostWysłany: Pią 17:21, 16 Mar 2007    Temat postu:

#Wilk westchnął załamany czymś bardzo, brzmiało to nieco jak warknięcie.# Zawsze mówicie cholera to samo... Dlaczego uważacie że oddam zdobycz, którą musiałem wpierw dopaść podczas pełni, uważać żeby przypadkiem nie zabić, teraz czekać cały miesiąc na pełnie, a teraz kiedy jest już tak blisko pełni - mam go oddać? Oddacie niedźwiedzia którego dopiero co oswoiliście? #Zaczął powoli iść w ich stronę# Nie jestem jakimś bezmyślnym potworem który gania po lasach. A to #Wskazał łapą na Tristiana# będzie mój protegowany. Niestety, zalety które sprawiają że jego wybrałem, są też przyczyną tego że tak długo to trwa... Ale poczekam czekałem już pięćset lat poczekam jeszcze trochę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frey
bogini



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świątynia Frey w Guard.

PostWysłany: Pią 18:14, 16 Mar 2007    Temat postu:

*nagle wyszła zza pleców męża, a jej rude włosy delikatnie zafalowały na wietrze* - Błagam Cię... *jęknęła płaczliwie* - To mój brat, jedyny który został mi z rodziny... - Oddaj mi brata, a dostaniesz co zechcesz... *dodała drżącym głosem, a po twarzy pociekły jej łzy*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir Keldorn
Władca Wojowników Nocy



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Połudnowe krańce gór Garoth

PostWysłany: Pią 18:42, 16 Mar 2007    Temat postu:

*jego dłonie poprawiły trzymaną broń. Stopy przygotowały się do ataku. Zmysły wyostrzyły, a wzrok pociemniał. Wiedział już co się zaraz stanie*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tristian
duch



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruiny zamku opodal świątyni

PostWysłany: Sob 20:03, 17 Mar 2007    Temat postu:

#Wilkołak roześmiał się widząc ruchy wojownika.# Chcesz walczyć? Tak koniecznie chcesz się spotkać z kostuchą? #Błysnęły kły.# Zatańczymy więc! #Skoczył błyskawicznie na drzewo, a po paru sekundach stał już obok Keldorna, zamachując się nań szponiastą łapą.#

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frey
bogini



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świątynia Frey w Guard.

PostWysłany: Sob 21:01, 17 Mar 2007    Temat postu:

*nie myślała w tym momencie w ogóle, skoczyła i stanęła między Kela, a wilkołakiem dokładnie w momencie, gdy ten zadawał cios. Nawet nie poczuła strachu, ani bólu. Właściwie to poczuła tylko małe pieczenie i wilgoć na ubraniu. Potem na jej twarzy pojawił sie łagodny uśmiech, a z ust wydostał się szept* - Kocham Cię Kel... *chwile potem leżała już na ziemi w rozdartej na piersi sukni, a z rozdarcia wyzierała głęboka rana obficie brocząc krwią, ona zaś straciła przytomność z powodu dużego upływu krwi*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir Keldorn
Władca Wojowników Nocy



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Połudnowe krańce gór Garoth

PostWysłany: Sob 21:52, 17 Mar 2007    Temat postu:

*nie myślał teraz o niej. Wykorzystał to, że cios wilkołaka poszedł we Frey i uderzył jedną bronią z góry, a druga z dołu. Było pewne, że któryś cios musi trafić. Uderzył szybko i precyzyjnie*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tristian
duch



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruiny zamku opodal świątyni

PostWysłany: Nie 14:33, 18 Mar 2007    Temat postu:

#Miecz który uderzył z boku, wilkołak złapał kiedy ten leciał. Okupił to zmasakrowaną łapą. Drugi z ciosów uderzył go w bark, poszarpał płuca, a miecz utknął w torsie. Wilkołak spojrzał na niego wściekły.# Myślisz że potrafisz skrzywdzić Williama Corvinusa swoimi śmiesznymi mieczykami? #Chwycił głownię miecza, i wyrwał go ze swej piersi, towarzyszył temu nieprzyjemny chrzęst połamanych kości. Rzucił mu miecz pod nogi, a jego rany zrosły się, jakby nigdy ich nie było.# Żeby mnie zabić będziesz musiał się bardziej postarać, nie tylko pomachać tą wykałaczką. Mógłbym dobić was oboje. Ale nie mam na to czasu. Muszę przygotować mojego ucznia. #Spojrzał na Tristiana który teraz próbował sam siebie udusić. Skinął na niego ręką, i obaj pognali gdzieś w las. Zostawiając wojownika z umierającą kobietą.#

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir Keldorn
Władca Wojowników Nocy



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Połudnowe krańce gór Garoth

PostWysłany: Nie 17:00, 18 Mar 2007    Temat postu:

*był wściekły na niego. Szybko jednak uklęknął obok Frey i wymówił kilka słów czaru, który znał. Jej rany zasklepiły się i krwawienie ustało. Wiedział, że teraz musi czekać aż Frey się ocknie*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frey
bogini



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świątynia Frey w Guard.

PostWysłany: Nie 17:27, 18 Mar 2007    Temat postu:

*odkaszlnęła, a z ust pociekła jej spieniona krew, lecz nie budziła się, bo rany zasklepiły się tylko na zewnątrz, zaś wewnątrzne poszarpane organy nadal krwawiły, a tucizna z pazurów bestii rozchodziła się powoli po jej ciele*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Świątynia Frey - Miejsce Wytchnienia i Odpoczynku Strona Główna -> Las obok Świątyni Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 9, 10, 11  Następny
Strona 10 z 11

Skocz do:  

Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin